Chryzolit - amulet odstraszający demony
Chryzolit albo dosłownie z greckiego - chryzos - żółty i lithos - kamień, otrzymał swą nazwę nie ze względu na żółtozielony kolor i złocisty blask, ale z powodu mocy przydającej honor i chwałę ludziom go noszącym. Był także wysoce ceniony jako amulet odstraszający demony.
W średniowieczu, kiedy wierzono w duchy, kładziono chryzolity gdzie tylko to było możliwe, by odstraszyć i wygnać złe demony.
Wśród starożytnych panowało przekonanie, że właściwości chryzolitu albo oliwinu odnosiły się także do topazu. Co więcej, prawdopodobnie legenda mówiąca o jego odkryciu dotyczy właśnie oliwinu. Jednak dzisiaj chryzolit, oliwin i topaz uważane są za różne kamienie, mające odrębne, właściwe sobie cechy i moce, podczas gdy w starożytności często je mylono.
Moc i właściwości terapeutyczne
Chryzolit był ponoć skuteczny w walce z koszmarami sennymi i napadami melancholii. Miał też wyciszać niespokojny lub zmęczony umysł. Noszono go przy chronicznych obstrukcjach, wrzodach i zranieniach. Ale przede wszystkim stosowano do leczenia chorób serca i zwalczania gorączki: „Ktoś skarżący się na serce powinien zamoczyć chryzolit w oliwie. Następnie powinien przyłożyć w okolicę bolącego serca, a odczuje ulgę.(...) Ktoś cierpiący na gorączkę musi zagrzać trochę wina i umieścić nad nim chryzolit. Para zmiesza się z gorącym winem, które powinien wypić chory. Następnie włoży sobie kamień do ust na około godzinę. Po powtórzeniu tej czynności kilkakrotnie, zauważy wyraźną poprawę" (fragment z Tfte Works o/St. Hildegarde ofBingen, Remedise, Daniel Maurin, Marne, 1992).